Głosowa praktyka wspólnotowa | Warsztaty | Przegląd Fotografii PreFka
5.01 (niedziela), godz. 13:00
wstęp wolny
ul. Rabiańska 20 / wejście od ul. Ducha św. 6
Zapraszamy na spotkanie z Alicją Kochanowicz podczas finisażu wystawy Gorączka / Fever. Artystka zaprosi nas do eksploracji własnych ciał i głosów, by odetchnąć od nadmiaru bodźców, odnaleźć spokój i stworzyć chwilową wspólnotę w akcie śpiewu improwizacyjnego. Dzięki ćwiczeniom oddechowym, pracy z przeponą i eksploracji rezonansu naszych głosów, połączymy się w harmonijnym dialogu z przestrzenią. Partyturą inspirującą nasze działanie będzie fotografia, wokół której zbudowana jest wystawa Gorączka/Fever w Archiwum Galerii Sztuki Wozownia w Toruniu.
O wystawie Alicja Kochanowicz | Gorączka/Fever | Przegląd Fotografii PreFka:
Tytułowa Gorączka jest odniesieniem do ekspansji jemioły jako jednego z symptomów choroby dotykającej naszą planetę. Mówiąc o inspiracjach tematem, Alicja Kochanowicz zaznacza, że była to swego rodzaju niemożność pozbycia się pewnej myśli i odczucia. „Temat ten niepokoił, a zarazem przyciągał mnie na tyle mocno, że nie mogłam oderwać się od obserwacji i dokumentacji fotograficznej tego zjawiska”- opisuje artystka.
Jak podają najnowsze źródła w Europie wzrost średniej temperatury i idące za tym ocieplenie klimatu jest dwukrotnie szybsze niż na innych obszarach globu. Na terenie Polski permanentna susza występuje od 2015 roku, a jednym z najbardziej dotkniętych tym zjawiskiem jest obszar województwa kujawsko – pomorskiego.
Sytuacja związana z niedoborem wody jest jednak bardziej skomplikowana i nie jest wyłącznie efektem destabilizacji klimatu. Prowadzona przez dziesiątki lat aż do teraz niezrównoważona gospodarka wodna, oparta między innymi na osuszaniu mokradeł, czy regulowaniu rzek jest drugim ważnym powodem zachwiania równowagi wodnej kraju. W wyniku tych działań w Polsce straciliśmy co najmniej 85% terenów bagiennych, które zapobiegają suszom retencjonując, oraz oczyszczając wodę w środowisku. Jest to szczególnie istotna informacja w kontekście raportu GUS, według którego nasz kraj znalazł się na czwartym od końca miejscu w Unii Europejskiej pod względem ilości słodkiej wody przypadającej na jednego mieszkańca.
W krótkowzroczności gatunku ludzkiego osadzonego w kapitalizmie, będącej de facto powolną autodestrukcją polegającą na drenowaniu swojego środowiska życia, Alicja Kochanowicz dostrzega analogię do sposobu bytowania gatunku jemioły. Ten roślinny drapieżnik zmuszając drzewo do wytężonego wysiłku na jego rzecz, w ostateczności doprowadza swojego żywiciela do śmierci.
Analogicznie, w sposób przewrotny ludzkość pracując w imię idei nieograniczonego rozwoju, działa na swoją niekorzyść, nie tylko w obrębie środowiska. Tempo pracy jednostki dyktowane rytmem szybkiego wzrostu w systemie kapitalistycznym, drenuje również jej organizm, narażony na chroniczne zmęczenie, stres i w konsekwencji na choroby cywilizacyjne. Osłabienie układu immunologicznego, a także utrudnione warunki środowiskowe zapowiadają w przyszłości, że to egzystencja człowieka będzie zagrożona. Ziemia przetrwa.