VIATORIS – obrazy uliczne Piotra Jargusza

17 – 24 maja, Toruń, przestrzeń miasta

 

Viatoris po łacinie znaczy wędrowiec

Bohater obrazów jest czytelny, odbiorca nie ma problemu, by się w nim rozpoznać i utożsamić. Idący albo siedzący. Wędrowiec, zdobywca, uciekinier. Przechodzień. Widok zwyczajny, a jednak odnoszący się do mitów, w których nie znajdziemy ani prostych rozwiązań, ani szczęśliwych zakończeń.

Między tymi wyobrażeniami człowieka rozpięta jest moja potrzeba opowieści i malowania tego, co nie opowiadalne. Kiedy maluję, opowiadam. Kiedy opowiadam, maluję. Potrzebę obrazu poświeconemu człowiekowi mijanemu i przemijającemu. Tęsknotę wyruszenia w drogę, którą odczuwam każdej wiosny, a która jest ciekawością. Jest też umieraniem w jednym miejscu, żeby urodzić się w innym.

W ciągłym ruchu w pełnej gotowości. Wędruje ciało, zmysły, myśli. Człowiek kiedy idzie, ma swój szczególny wymiar. Inni jesteśmy leżąc, inni wstając, jeszcze inni idąc. W ciągłym ruchu w pełnej gotowości. Wędruje nasze ciało, zmysły, myśli.

Pokusa. Zatrzymać się. Przystanąć. Zamierając w bezruchu. Udać nieśmiertelność. Wieczność. Odpocząć. Stać się śladem. Obrazem. Chlapnięciem. Zostawić ślad i ruszyć dalej. Kilkakrotnie napisano w dziejach o nomadach: nikt nie wie skąd przyszli i dokąd poszli.

Obraz jako ślad. Obraz jako znak. Zaklęcie. Drogowskaz. Jak krzyż Tuarega, który dorastający syn dostaje od swego ojca. Jako talizman na drogę, znak czterech stron świata i prognostyk przyszłego spotkania.

Dwadzieścia moich obrazów ulicznych nakleję na słupy ogłoszeniowe w Toruniu /17.05-24.05 2010/ Wracam do fundamentów w sposobie pokazywania obrazów. Do opowieści o malarzu, który namalował obraz i był z niego tak dumny, że chcąc pokazać go natychmiast komukolwiek, postawił krzesło przed  swoim domem i położył na nim swój obraz. Tak pokazałem w Krakowie „Święta Polskie”. Uliczna prezentacja w przestrzeni Torunia nie reprodukcji tylko  oryginałów obrazów, jest zaproszeniem do spotkania. Obraz jest faktem. Obraz na ulicy wśród ogłoszeń różnych. Sytuacja kusząca. Nie przeszkadza mi, że je ktoś zaklei i popisze. Największe kontemplacyjne martwe natury malarze malowali słuchając kwiku podrzynanych na jarmarku kogutów, do boskich matek pozowały im służebne dziewczyny, a świętymi bywali kościelni żebracy. Oni też byli ich pierwszymi oglądającymi. Widzami, świadkami swojej transformacji. Przemiany. Obraz jest oczywistością. Zwyczajnością. Codziennością. I w tym jest i przedmiotem, i bytem duchowym.

Po Toruniu będzie, chciałbym, Białoruś, Mołdawia, Rumunia, Ukraina. Człowiek na ulicy, dworcu, lotnisku. Adresat tej wędrówki. Tłum. Drugim adresatem jest ślad, który we mnie i mam nadzieje, że nie tylko we mnie, zostanie.

Kończę pisać ten komentarz w dniu, w którym Polska opłakuje swego Prezydenta i Ofiary smoleńskiej katastrofy. Ofiary drogi.

To droga nas tworzy. To, do czego zmierzamy. Tym jesteśmy. Nie jesteśmy prochem. Jesteśmy drogą.

 

Piotr Jargusz, Kraków, 16.04.2010

 

Piotr Jargusz

Studia na Wydziale Malarstwa ASP w Krakowie, w pracowniach prof. Stanisława Rodzińskiego i prof. Włodzimierza Kunza. Dyplom 1987 r. Kontynuował studia na Wydziale Grafiki ASP w pracowni prof. Stanisława Wejmana. Ukończył Studium Pedagogiczne ASP.

Malarz. Profesor na Wydziale Sztuki Akademii Pedagogicznej w Krakowie.

Prowadzi pracownie malarstwa i rysunku na kierunkach: Edukacja Artystyczna i Grafika oraz pracownie specjalistyczne: intermedialną i pracownie dyplomowe. Pod jego kierunkiem studenci zorganizowali 49 prezentacji malarstwa, rysunku i fotografii w galeryjnej, i poza- galeryjnej przestrzeni Krakowa. Organizator studenckich plenerów/warsztatów na Ukrainie. Inicjator podjęcia współpracy z pedagogami i studentami z Uniwersytetów w Kamieńcu Podolskim, Kijowie, Ługańsku i Moskwie. Współpracuje z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego przy realizacji programu stypendialnego Gaude Polonia.

59 wystaw indywidualnych i udział w ponad 100 zbiorowych w kraju i za granicą. Artysta z polską tożsamością, określający siebie mianem „malarza w drodze”. W ostatnich latach prezentuje swoje prace na dużych wystawach ulicznych. W ten sposób zrealizuje, rozpisane na kilka lat projekty, „Święta Polskie” i „Viatoris”.

Autor tekstów o sztuce.

W latach 1987,1990 i 1997 trzykrotny stypendysta Ministerstwa Kultury i Sztuki.

W 2005 roku uhonorowany Nagrodą Rektora Uniwersytetu Pedagogicznego za całokształt działalności artystycznej i pedagogicznej.

piotrjargusz@gmail.com

piotrjargusz.pl

Toruń jest pierwszym miastem, w którego przestrzeni zawisną obrazy uliczne z tego cyklu. GALERIA WOZOWNIA jest realizatorem projektu.

Obrazy uliczne można obejrzeć na słupach ogłoszeniowych: 

Szosa Chełmińska / Targowisko

Czerwona Droga / Plac

Mickiewicza / Reja

Szosa Chełmińska / Bema

Plac Św. Katarzyny/Kościół Garnizonowy

Plac Rapackiego/Aleja Jana Pawła II

Aleja Solidarności/Wały Generała Sikorskiego (przejście)

Urząd Marszałkowski/ Plac Teatralny

Szosa Chełmińska/Czerwona Droga

Królowej Jadwigi/Apteka

Odrodzenia/ Szosa Chełmińska NOT

Plac Rapackiego od strony Starówki

wróć