CZERWIEC w WOZOWNI

 

WYSTAWY

/ True Toy Story

do 11.06.2023

artystki i artyści: Marta Antoniak, Martyna Kielesińska, Iwona Liegmann, Katarzyna Łyszkowska, Zuzanna Piotrowska, Aleksandra Sojak-Borodo, Radek Szlęzak, Adam Witkowski, Tomasz Wlaźlak

kuratorka: Natalia Cieślak

W popularnej kreskówce zabawki zgromadzone w chłopięcym pokoiku „ożywały”, gdy nikt na nie nie patrzył. W przestrzeni galerii odwrotnie – egzystują i przemawiają właśnie wtedy, kiedy stają się obiektem wnikliwego oglądu.

Gry, zabawki i inne obiekty związane z szeroko pojętymi dziecięcymi rozrywkami to motywy często pojawiające się w sztuce współczesnej. Prace związane z nurtem toy art czy pochodnymi mu tendencjami funkcjonują w szerokim wachlarzu kontekstów, ponieważ ich potencjał jest praktycznie niewyczerpany. Lalki, krasnale czy figurki z Kinder Niespodzianek zyskują w nich podmiotowość i współuczestniczą w kreowaniu opowieści osnutych wokół różnych aspektów rzeczywistości. Niejednokrotnie autorki i autorzy tego typu prac bazują na własnej biografii i nostalgii za czasami, kiedy w czterech ścianach dziecięcego pokoju odnajdywali przestrzeń bezpieczeństwa czy nawet sacrum. Ich artystyczne realizacje potrafią aktywować także pamięć odbiorczyń i odbiorców, generując u nich powidoki z okresu, gdy same/-i miały/mieli po kilka lat. Jednak wspomnienia – podobnie jak i materia, z której stworzone są ich obrazy – niejednokrotnie się w tych pracach rozpływają, są trudno uchwytne. Indywidualną kwestią pozostaje także, czy ślady przeszłości pozostawiają po sobie wrażenia tylko przyjemne, czy także przykre i drażniące. Smak cukierka odwiniętego z kolorowego papierka może okazać się bowiem zaskakująco cierpki… Zabawki bywają również elementami strategii mówienia o tematach trudnych dla nas – żyjących pod nieustanna presją. Wańka-wstańka ma obowiązek utrzymać się w pionie mimo zewnętrznych zawirowań, a Barbie-syreny, których piękno i powab już przeminęły, muszą znaleźć sposób na pogodzenie się z upływem czasu. Ich problemy są więc zaskakująco ludzkie.

W świecie nawiązań do dziecięcej ekspresji wiele zdarzyć się może. Bajkowa konwencja rysunkowa ma potencjał, by stać się formą namysłu nad pułapkami technologii i rygorem efektywności. Ranny, gumowy jelonek i armia małych pingwinów mogą przyjąć rolę narratorów opowieści piętnujących okrucieństwo wobec zwierząt i edukującymi o zmianach klimatycznych. Wystawa „True Toy Story”, bazując na ambiwalencji, która wpisana jest w zabawkowe uniwersum prac współczesnych artystek i artystów, przywołuje historie nie zawsze pogodne i z happy endem, ale szczere i prawdziwe.

 

/ Elżbieta Jabłońska: „Zachwyt”

23.06–28.08.2023

otwarcie wystawy: 23.06 (piątek), godz. 18.00 / wstęp wolny

kuratorka: Joanna Gwiazda

Wystawa Elżbiety Jabłońskiej jest próbą stwarzania przestrzeni dla zachwytu. Zachwyt potrzebuje przestrzeni – ciekawej, intrygującej, przyjaznej, (nie)oświetlonej naturalnym światłem. Potrzebuje też odbiorcy, który wchodząc do niej będzie mógł odczuć spokój, ulgę, oderwać się od znanej rzeczywistości, być Tu i Teraz. Zachwyt jest dla każdego / Każdy potrzebuje zachwytu.

Galeria Wozownia stanie się przestrzenią zachwytu, zmienną, kreowaną przez prezentowane prace: „…a wszystko co istnieje jest miłością” i „Nowe życie”, „Canis Lupus” i „Partytura na głosy Zwierzęce”; „Działania stołowe” i „Uczta”; „Przypadkowe przyjemności” i „Supermatka”. Pod koniec trwania wystawy „ja” artystki zniknie, uwaga przesunie się wówczas na zewnątrz, a „Zachwyt” stanie się przestrzenią dla innych artystek / artystów. Porozumienie / wspólnota / więź.

 

/ Sonia Rammer: „O kobiecie, która myślała, że jest psem”

do 9.07.2023

W trakcie pobytu rezydencjalnego na Grenlandii Sonię Rammer otaczała śnieżna, majestatyczna i lodowata pustka, w której jednymi z nielicznych ruchomych elementów były psy. Obserwowała ich zwyczaje i sposoby poruszania się po śniegu, by w końcu wejść w ich rolę własnym ciałem. Za działaniami artystki stoi pragnie oddania sprawiedliwości indywidualnej zwierzęcej egzystencji poprzez performatywne wejście w ich skórę i zasmakowanie uczucia stawania się radykalnie Innym wobec własnego człowieczeństwa i ludzkiej tożsamości.

Zarówno fotografie, jak i dokumentacja wideo, zrobione przez artystkę, są minimalistyczne: niewielka sylwetka „psa” porusza się spokojnie na mroźnym pustkowiu. To ekstremalne środowisko do testowania granic własnej tożsamości i prowokowania do refleksji nad (nie)szczelnością gatunkowych granic czy schyłkiem antropocenu z jego nadętym przekonaniem o wyższości człowieka ponad innymi gatunkami zamieszkującymi Ziemię.

Sonia Rammer – artystka, podróżniczka, psycholożka, zawodowo związana z Uniwersytetem Artystycznym im. M. Abakanowicz w Poznaniu (Wydział Edukacji Artystycznej i Kuratorstwa), gdzie prowadzi Pracownię Sztuki w Perspektywie Międzykulturowej. Brała udział w licznych wystawach zbiorowych i indywidualnych w kraju (m.in. BWA, Bielsko Biała; Wozownia, Toruń; BWA, Wrocław; Arsenał, Poznań; Art Station, Poznań; BWA, Bydgoszcz; AT, Poznań; MOS, Gorzów; BWA, Łódź; BWA, Leszno; Curators Lab, Poznań; DAP, Warszawa; Zamek Książąt Pomorskich, Szczecin) i za granicą (m. in. Jerozolima, Izrael; Nowy Jork, USA; Berlin, Niemcy; Hofsos, Islandia; Marpha, Nepal; Bruksela, Belgia). Na kształt jej twórczości wpływają doświadczenia międzykulturowe, zdobywane na rezydencjach artystycznych (np. Marpha Foundation, Nepal; Baer Art Center, Islandia; Arctic Culture Lab, Grenlandia), nieustające wychodzenie poza strefę komfortu, zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym, oraz pielęgnowanie związków międzygatunkowych. Pracuje w różnorodnych mediach.

Wystawa jest pokłosiem rezydencji artystycznej, jaką Sonia Rammer odbyła w Arctic Culture Lab na Grenlandii w kwietniu 2022 roku.

 

/ Szymon Osiński: „Mitopeja koloru”

do 9.07.2023

Bodźcem do podjęcia tematu koloru było dla artysty doświadczenie panoszącego się po ścianach, współczesnego malarstwa (często młodego), którego nastawienie wobec koloru wydawało się przyjmować posthistoryczny charakter. Szeroko przyjęta teoria kolorów oraz zaskakująco popularna psychologia barw jawią się jako niepodważalnie słuszne, przy czym, jak mogłaby to sugerować historia, ich zasadność nie jest wcale tak oczywista. Temat rodzi wiele uniwersalistycznych pokus. Liczne dziedziny, które go podejmują, mają tendencję do zamykania się we własnych bańkach. Brak dialogu między głęboko wyspecjalizowanymi dyscyplinami prowadzi do nierzetelnych badań oraz wniosków – kwestia koloru jest bynajmniej nierozwiązana.

Celem projektu Szymona Osińskiego jest stworzenie alternatywnego systemu kulturowego odczytu barw, a w kontekście wystawy w Wozowni – przedstawienie wstępnych założeń tegoż systemu. W ujęciu artysty: „Kolor nie jest brany pod uwagę jako potencjalne medium kreowania nowych znaczeń ani też przesuwania znaczeń dotychczasowych. Wchodzę w spór z dotychczasowym jego postrzeganiem. Budując osobny kontekst, oczekuję uzyskania przez barwę pewnej autonomii. Zakładam a priori, że kolor jest odczytywany przede wszystkim poprzez pryzmat kultury, zatem jako tkanka informacyjna (język) nie posiada inherentnych znaczeń”.

Sam tytuł „Mitopeja koloru” wiąże się ze zjawiskiem obecnym w literaturze okresu romantyzmu, polegającym na celowym przejmowaniu wątków mitologicznych i tworzeniu na ich podstawie fikcyjnych motywów literackich, zwanych motywami mitopeicznymi. Współcześnie mitopeizacja dotyczy nie tylko literatury, ale także np. filmów czy gier komputerowych.

Pojęcie mitopei w tytule wystawy Szymona Osińskiego tłumaczy i zarazem uwydatnia subiektywność prezentowanego przez niego świata. Jak artysta wskazuje: „Podjęcie się stworzenia mitopei jest kompromisem, potrzebnym dla uzyskania czytelności stworzonego przeze mnie systemu kulturowego odczytu barw”.

Szymon Osiński – jeszcze desperacko młody, studiuje Mediację Sztuki na wrocławskiej ASP. Nieograniczony jednym medium, najchętniej wraca do malarstwa, coraz częściej wychodzi w przestrzeń. Zafascynowany światem kolorów, historią pigmentów, symboliką barw oraz sposobem ich percepcji i oddziaływania. Zbyt skromny, aby dzielić się swoimi niezliczonymi osiągnięciami.

Artysta jest laureatem Nagrody Specjalnej Rektora UMK i Galerii Sztuki Wozownia dla najlepszej pracy studenckiej 12. Triennale Małych Form Malarskich.

 

 

WYDARZENIA:

 

Plejada artystek polskiego plakatu lat 1950–1970 – wykład dr hab. Katarzyny Kulpińskiej, prof. UMK

20.06.2023 (wtorek), godz. 18.00

wstęp wolny

Wykład będzie poświęcony siedmiu artystkom, absolwentkom warszawskiej ASP, tworzącym plakaty w czasach PRL-u. Punktem wyjścia nie będą jednak ich biografie, lecz tworzone przez nie plakaty filmowe analizowane pod kątem koncepcji, rozwiązań projektowych i zróżnicowanych (w zależności od fabuły i gatunku filmu) środków wyrazu. Charakterystyce wybranych prac w odniesieniu do specyfiki plakatu filmowego i w kontekście zjawiska „polskiej szkoły plakatu” będzie towarzyszyć refleksja na temat społecznych uwarunkowań twórczości artystek uprawiających plakat, ale też ich nieobecności w dyskursie historyczno-artystycznym.

dr hab. Katarzyna Kulpińska, prof. UMK, historyczka sztuki pracująca na Wydziale Sztuk Pięknych UMK. Prowadzi badania nad sztuką nowoczesną i współczesną ze szczególnym uwzględnieniem grafiki artystycznej, plakatu i ilustracji. Autorka książek: „Szata graficzna młodopolskich czasopism literacko-artystycznych” (Warszawa 2005); „Matryce, odbitki – ślady kobiet. Polskie graficzki i ich twórczość w dwudziestoleciu międzywojennym” (Toruń 2017); kilkudziesięciu artykułów naukowych oraz ponad 40 biogramów w „Allgemeines Künstlerlexikon: die bildenden Künstler aller Zeiten und Völker”, Berlin – Boston: De Gruyter. Prowadzi także badania nad twórczością polskich artystek i artystów tworzących we Francji i Włoszech. Członkini Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Sztuki AICA oraz Polskiego Instytutu Studiów nad Sztuką Świata (prezeska Oddziału Toruńskiego).

 

23.06.2023 (piątek), godz. 18.00

Wernisaż wystawy Elżbiety Jabłońskiej „Zachwyt” połączony z koncertem Wojciecha Kotwickiego

wstęp wolny

 

wróć