Dariusz Delik – Malarstwo

11.03. – 03.04. 2011

 

Dariusz Delik niemal zawsze maluje gąszcz: liści, gałęzi, traw… Są to skomplikowane układy kompozycyjne – i kolorystyczne. Na pierwszy rzut oka wydają się przedstawieniami naturalistycznymi, pewnie dlatego, że są wyraziste, ale choć wydają się przeniesieniem barw i kształtów natury: puszczy, łąk, ogrodów, w rzeczywistości są bliskie formom abstrakcyjnym… Kolejne obrazy mogą się wydawać wariacjami na podobne tematy, ale tylko dlatego, że wariacje wymagają mistrzowskiego warsztatu, technicznej perfekcji, zarazem polotu, nieograniczonej wyobraźni. Jest w obrazach Dariusza Delika skupienie: artysty, który dokonuje wyborów i wie, co jest ważne oraz świata w wyimku, który oddaje istotę, jeśli nie całości, to większej części… To, co mieści się w ramach obrazu jest kadrem, tak pomyślanym, tak opracowanym, tak pokazanym, że nie ma wątpliwości, iż widać tylko cząstkę i kompozycja mogłaby się rozszerzać, może w nieskończoność… Ten jej wyimek jest niezwykły – i to samo można by pomyśleć o tym, czego nie widać…

Obrazy Dariusza Delika kierują ku temu, co niewidzialne, niepojęte, niewyobrażalne. Pośród rozlicznych nieoczywistości tego malarstwa metafizyczność jest oczywista. Przedstawiony świat jest tajemniczy, jest jakby relacją ze spotkania z  nieznanym, które tylko nieznacznie się odsłania… Można by powiedzieć, że te obrazy są opowieściami o poznawaniu, o spotkaniach takich, jak te, które określamy: twarzą w twarz… Takie spotkania są możliwe, jeśli uprawia się sztukę w gotowości przyjęcia nieznanego i przekraczania ograniczeń. To właśnie widać na płaszczyźnie obrazów Dariusza Delika: w kompozycjach, w poszukiwaniach kolorów, w dyscyplinie, która wyraża się w zgłębianiu spójnego świata, w dążeniu do doskonałości.

Tajemnica w obrazach Dariusza Delika łączy się z obecnością piękna, którego dzisiejsza sztuka zdaje się niekiedy wstydzić. W tych obrazach urzekająca jest harmonia najszlachetniejszych tradycji malarskich, nowatorstwa i stylu, sprawiającego, że obrazy Dariusza Delika są rozpoznawalne i niepowtarzalne.

Jerzy Rochowiak

wróć