PROGRAM NA I KWARTAŁ 2015

Wystawy trwające do 11.01.2015
Małgorzata Wielek-Mandrela / Warstwy
Przemek Czepurko / Andowie. Artyści Nieznanych Dyscyplin
Anna Bujak / Banalność zła
09.01. – 01.02.
Podstawowym wątkiem, którym się posługuję jest motyw zwierzęcia.
Może być on interpretowany dwojako – metaforycznie, jako odwołanie do podobieństw
kondycji ludzkiej i zwierzęcej, lub w odniesieniu wyłącznie do zwierzęcia jako podmiotu.
„Zwierzę jest istotnym motywem mojej sztuki. Pozbawione indywidualnych cech, poddane opresyjnej sytuacji. Zwierzę, które można interpretować wieloznacznie: symbolicznie lub po prostu  – jako podmiot. Na pewnym poziomie istnienia, byt zwierzęcy staje się tym samym, czym byt ludzki. Ciało celowo poddane cierpieniu, „samo życie” wystawione na ból, bez możliwości refleksji, pozbawione filozoficznego, moralnego zabarwienia, to obraz bólu, który trwa w niekończącym się  t u   i   t e r a z. To zło, które zawsze będzie ekstremalne. Tytuł wystawy został wzięty z formuły autorstwa Hannah Arendt, która pisała, że oderwanie od rzeczywistości i wielka bezmyślność ‘mogą spowodować większe spustoszenie niż wszystkie złe instynkty razem wzięte, a przyrodzone być może człowiekowi’. (A. Bujak, z tekstu w katalogu)
Prace prezentowane w Wozowni to obiekty z ostatnich kilku lat, jak i najnowsze realizacje – rzeźby, rysunki oraz fotomontaże przygotowane z myślą o projekcie w Galerii Wozownia.
Anna Bujak studiowała rzeźbę w latach 2007-2011 na Akademii Sztuk Pięknych im. E. Gepperta we Wrocławiu na Wydziale Malarstwa i Rzeźby. Zajmuje się obiektem, instalacją, rysunkiem.
Mieszka i pracuje we Wrocławiu.
Urszula Kozak / Eektrownia Jądrowa w Żarnowcu
09.01. – 08.02.
Kuratorka: Katarzyna Lewandowska
Ten niedokończony, związany z opresyjną władzą eksperyment – Elektrownia Jądrowa w Żarnowcu stanowi dla Urszuli Kozak punkt wyjścia dla niezwykle głębokich i bardzo ważnych kontekstów. Betonowa architektura elektrowni przypomina martwe, okaleczone ciało, które każdego dnia ulega biologicznemu rozkładowi. W tym przypadku kreatura nigdy nie narodziła się, nie zdążyła przybrać ostatecznej formy, pozostała na etapie formowania się szkieletu. Ogołocona z mięśni i skóry, bez kwioobiegu z życiodajną cieczą i rytmicznie pulsującym sercem stanowi jedynie przerażający artefakt, który poprzez swoje kalectwo opowiada o sile, nigdy nie wypróbowanej, o niebezpiecznym potencjale ukrywanym w ‘szczelinach’ tej monumentalnej architektury.
Wszędzie woda a w niej pływająca artystka – cicho penetrująca tę ‘zarażoną’ tkankę. Delikatne, żywe ciało spokojnie (?) przemierza to wielkie cmentarzysko. Ta (nie)rzeczywista rzeczywistość zbudowana jest przede wszystkim z kontrastów, które wymuszają ambiwalentne skojarzenia: życie/ śmierć, natura/ technologia, czyste/nieczyste.
Artystka  na zimno, bez zbędnych ozdobników rzuca przed widza jego i innych okrucieństwo wobec natury, która milcząco przyjmuje kolejne uderzenia. Zabawa w naukowców przynosi niebezpieczne i bolące wyrwy w jej ciele. Spalona, zatruta ziemia, skażona trucizną rodzi kalekie, zdeformowane istoty.  Okaleczone ciała z okaleczonej matki i z ojca pełnego zawiści, tak bardzo chętnego mordu. Okrutnego, samowolnego zadowolonego z siebie tyrana, który bez żadnego mrugnięcia ‘boskim okiem’ bierze w swoje posiadanie Naturę – gwałci ją w imię nauki.
Elektrownia Jądrowa w Żarnowcu została zamknięta w trakcie budowy w 1990 roku w skutek nasilających się protestów po wybuchu w Czarnobylu. Elektrownia miała używać tej samej technologii nuklearnej.
                                                                                                                                                                                                                                       Katarzyna Lewandowska
 Urszula Kozak (ur.1989/Londyn), w 2009 ukończyła Liceum Plastyczne w Zakopanem. W latach 2010-11 studiowała Rzeźbę na ASP w Gdańsku w pracowni prof. Katarzyny Józefowicz. W 2011 podjęła indywidualny tok studiów w Katedrze Intermediów łączący elementy rzeźby oraz mediów, zakończony w 2014 pracą dyplomową – projekt „Elektrownia Jądrowa Żarnowiec, Re-eksploracja” został nagrodzony Grand Prix na Festiwalu Sztuki Wizualnej 10. inspiracje/ XTREME w Szczecinie. Artystka współorganizuje wydarzenia promujące wideo-art i wideo-performance w kraju i za granicą. Obecnie koncentruje się na rozbudowaniu tematu Elektrowni Jądrowej w Żarnowcu, który kilka miesięcy temu był prezentowany na wystawie Power Plant Glitch w Galerii R46 we Wrocławiu.
Projekt składa się z wideoinstalacji oraz fotografii, które artystka dobiera i aranżuje wobec aktualnej przestrzeni wystawienniczej, tym razem w toruńskiej Wozowni.
Elektrownię Jądrową w Żarnowcu zamknięto w trakcie budowy w 1990 r. Wskutek nasilających się protestów po wybuchu w Czarnobylu. Polskie społeczeństwo było tym bardziej przerażone, że elektrownia miała korzystać z tej samej technologii. Ruina stała się miejscem kontemplacji sama w sobie, przyciągając ludzi swoim urokiem i charakterem w czasach współczesnych.
Bartek Jarmoliński / Organica
16.01. – 08.02.
Bartek Jarmoliński, to jeden z najbardziej rozwijających się łódzkich artystów współczesnych, aktywnie uczestniczący w polskim życiu kulturalnym, prezentujący swoją twórczość na pokazach indywidualnych oraz na wielu wystawach zbiorowych w Polsce i za granicą. Jest absolwentem ASP w Łodzi; dyplom obronił w 2001 roku w Pracowni Rysunku prof. Romany Hałat na Wydziale Edukacji Wizualnej. W 2010 roku miał wystawę indywidualną w „Wozowni” (Man-RW).
„Wychodząc od konwencji pop-artu, plakatu i hiperrealizmu Bartek Jarmoliński wypracował własny język malarskiej wypowiedzi, za pomocą którego komentuje – i kreuje – otaczającą go rzeczywistość. W swoich pracach: płótnach, fotografiach, obiektach oraz filmach video, podejmuje problemy dotykające Europejczyka XXI wieku, funkcjonującego w świecie konsumpcji, dyktatu mass-mediów, estetyzacji ulicy, manipulacji ludzkim wizerunkiem, zachwiania proporcji pomiędzy sferami sacrum i profanum. (…) Bartek Jarmoliński odważnie i bezustannie poszukuje nowych środków wyrazu, zarówno na poziomie warsztatowym, w malarstwie i video- performance, jak i w podejmowanej problematyce. Nie boi się tematów trudnych i kontrowersyjnych, jest otwarty na dialog z odbiorcą.

(…) cykl malarski ,,Organika” z lat 2013-2014 polega na dosłownym uzewnętrznianiu tego, co człowiek „ma” w środku, czyli narządów ludzkiego ciała: układu pokarmowego, sercowego, krwionośnego, itp. Prace te są szokującym niekiedy dosadnością formy komentarzem do przemijania i starzenia się ludzkiego organizmu, zachodzących w nim zmian w czasie wszechobecnego kultu młodości.” (Monika Nowakowska)

03.02. – 08.02. 2014
Zawód: kobieta
Pracownia Multimediów WSP UMK w Toruniu prowadzona przez Dorotę Chilińską
Do pracowni multimediów, którą prowadzę zapisało się 8 kobiet, cały ich rok składa się wyłącznie z kobiet. Od dawna przyglądam się młodym kobietom i temu, jak zmienia się ich stosunek do świata, jak definiują swoje w nim miejsce, dokąd zmierzają i co staje im na drodze. Nasze relacje przeniosłyśmy w obszar sztuki, tworząc wspólną wystawę.
Pomyślałam o książce Vladimira Parala “Zawód kobieta”, w której główna bohaterka Sonia, piękna i niezwykła, jest na przemian wielbiona i upokarzana, a mimo to z każdej sytuacji wychodzi obronną ręką przekłuwając swoje trudne doświadczenia na sukcesy. Podobnie jak Paral, chcemy odnosić się do schematów, które jednocześnie nas niszczą i porządkują nasz świat. Kobietom zawsze towarzyszy ambiwalencja w odczuwaniu kobiecości. Pragnienie bezpieczeństwa, które nie pozwala na rozwój, oddanie i wolność, a na końcu miłość, której należy być zawsze wierną i, podobnie jak Sonia z książki Parala, zrobić dla niej wszystko.
Życzę dziewczynom, żeby były wierne sobie i wierzyły w swój kobiecy, a przede wszystkim artystyczny instynkt i nie przestawały tworzyć.
                                                                                                                                                                                                                                                         Dorota Chilińska

Jan Berdyszak /
Pro Memoriam
10.02. – 15.02.
Wystawa będąca pożegnaniem/wspomnieniem zmarłego w 2014 roku Jana Berdyszaka, artysty związanego od lat z uczelnią toruńską i galerią Wozownia. Wystawa przygotowywana przez grupę artystów – pracowników WSP UMK w Toruniu: Bogdana Cmielewskiego, Witolda Chmielewskiego, Wiesława Smużnego i Mariana Stępaka. Obok prac inicjatorów na wystawie znajdzie się też po raz pierwszy prezentowana ostatnia praca Jana Berdyszaka.
Anna Płotnicka / Trzymam się powietrza 
13.02. – 08.03.
kuratorka: Małgorzata Jankowska
„Działania artystyczne Płotnickiej mają przede wszystkim charakter performatywny, sytuują się na pograniczu instalacji, sztuki wideo oraz performansu. (…) Wśród różnorodnej aktywności artystycznej Płotnickiej za najbardziej znaczące należy uznać działania performatywne, których efektem często są fotograficzne i audiowizualne dokumentacje oraz filmy stanowiące zapis performansów dokamerowych.” (Małgorzata Sobolewska)
Projekt Zamieszkiwania stanowi kontynuację wcześniejszych działań Anny Płotnickiej. Dotyka problemu tożsamości miejsca, zadomowienia, nawiązując do osobistych wątków związanych z dramatyczną historią rodziny artystki, która w 1947 roku została przesiedlona na ziemie zachodnie.
Anna Płotnicka studiowała na wydziale Malarstwa, Grafiki i Rzeźby PWSSP (dziś ASP) we Wrocławiu; dyplom w 1980 w  pracowni prof. J.J. Aleksiuna. Prezentowała swoje prace m.in. w PS1 Museum w Nowym Jorku, w Het Apollohuisw Eindhoven, w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie, wielokrotnie w ramach WRO Media Art Biennale we Wrocławiu.
Uczestniczyła też w wielu pokazach sztuki kobiet, m.in. Obecność (Galeria ON, Poznań/1987), Kobieta w kobiecie (Galeria Bielska BWA/1996). Obok twórczości własnej prowadzi działalność kuratorską: w 2001 i 2004 roku była kuratorką wystawKrzątanina 1 i Krzątanina 2, w których uczestniczyło kilkunastu najwybitniejszych polskich artystów, w 2006 zorganizowała wystawę polskich artystów Zamieszkanie – Sich Einrichten w Dreźnie, a w 2007 roku drugą odsłonę tego projektu z udziałem niemieckich artystów we Wrocławiu.
Zofia Martin / Wesoła gromadka
13.02. – 8.03.

Kuratorka: Katarzyna Lewandowska
Zły sen, zmora co przychodzi nocą i siada cicho na piersi, wpatrując się swoimi szklistymi oczami, krwawe opowieści śpiewane  słodkim, dziecięcym głosem stanowią dla Zofii Martin początek  historii nasiąkniętej krwią. Od pierwszego, wypowiedzianego słowa ta ‘zaiste’ wesoła gromadka zmierza ku nieuniknionej śmierci -€“ w bólu i cierpieniu. Perwersja w której nieposłuszeństwo wobec pewnych kulturowych norm kończy się tragicznie dla ofiary. Rozczłonkowane ciało, okaleczone, krwawiące, martwe. Ale przecież jest to kara – zawsze słuszna (?) i sprawiedliwa (?)
Zofia Martin wizualizuje dwa wierszydełka-straszydełka, które pozbawione jakiejkolwiek metaforyki wprost opisują przedziwne historyjki z życia dzieci. Wiszące, ceramiczne, obcięte palce Juleczka, który bez przerwy je ssał czy stos łyżek -€“ przedmioty smutnego chłopca, co nie chciał jeść zupy wprowadzają widza w przestrzeń pełną niepokoju i niepewności. I jeszcze te głosy, dziecięce, recytujące tę nadzwyczajną poezję.

Laboratorium sztuki 2015/ Artysta jako antropolog
Jacek Szczepanek, Małgorzata Chodyna, Paweł Sokołowski, Ewa Żurakowska / Przemysł ciężki to ja 
13.02. – 08.03.
kuratorka: Maria Niemyjska
Wystawa prezentuje efekty dźwiękowego działania artystycznego prowadzonego wśród
mieszkańców byłych górniczych regionów Polski (Nowa Ruda, Aglomeracja Wałbrzyska) i Niemiec (Dortmund, Zagłębie Ruhry). Do uczestnictwa w projekcie zaproszeni zostali dawni pracownicy kopalni, którzy poproszeni zostali o odtworzenie sonosfery swoich dawnych miejsc pracy. Materiałem pracy artystycznej są więc dźwięki związane z górnictwem i hutnictwem imitowane/tworzone przez głos ludzki. Dźwięki kopalni albo huty gromadzą się w unikalny sposób w głowie każdego, kto w nich pracował. Starzeją się razem z tym, kto je zapamiętał. Gdy kopalnie są już zamknięte, inni mogą sobie te dźwięki tylko wyobrazić.  Projekt „Przemysł ciężki to ja” nobilituje dźwięki przemysłu przefiltrowane przez percepcję, pamięć i twórcze zdolności poszczególnych weteranów kopalń i fabryk. Te wyrazy indywidualnej ekspresji składają się na obraz wspólnotowego postrzegania po-przemysłowego dziedzictwa.
Dorota Dawidowicz / Wonder Years
20.02. – 08.03. 
Projekt Wonder Years powstał w latach 2011 – 2012. Został nagrodzony i wyróżniony przez Tomasza Gudzowatego w pierwszej edycji Projektu Przetwórnia (2013). Jest to cykl zdjęć, w których rzeczywistość zapisana przez autorkę w sposób subiektywny i wyjątkowy, prowadzi ją w świat własnego dzieciństwa (sama określa projekt „subiektywnym reportażem, opowieścią, retrospektywą”).
Wszystko zaczyna się od wędrówki. Zaglądam do swoich wspomnień, obrazów z dzieciństwa. Odtwarzam je i przeżywam na nowo. Poszukuję tego, co jest już tylko niewyraźnym wyobrażeniem. Bezpowrotne przeżycia, miejsca, ludzie, emocje. (…) 
(…) wędruję powoli, gdyż plecak z chemią , kuwetami, przenośna ciemnia, aparat i statyw ważą tyle, co ja. Fotografie wykonane są za pomocą XIX- wiecznej srebrowej techniki mokrego kolodionu. Czas naświetlania wynosi od sekundy do kilku minut. Wszystko wymaga skupienia, cierpliwości – „zatrzymania się”. Pociąg, autobus, samochód, północ, południe, wschód i zachód, Polska. Tak naprawdę to przecież mogło wydarzyć się na jednym podwórku… Tak samo jest ze wspomnieniami: tak odległe w czasie, sercu tak bliskie…”. (D.Dawidowicz)
Dorota Dawidowicz, absolwentka Akademii Pedagogiki Specjalnej (2007) oraz Warszawskiej Szkoły Fotografii (2010); dyplom u dr hab. Mariana Schmidta. Mieszka i pracuje w Warszawie. Przedmiotem jej fotografii są ludzie – ich piękno, emocje, otoczenie. W swoich podróżach fotograficznych łączy kreację z dokumentem, wykorzystując tradycyjne techniki fotograficzne. Najczęściej pracuje przy użyciu aparatów wielkoformatowych. Fotografie Doroty Dawidowicz prezentowane były w Galerii Pauza (Kraków), Skwerze (Warszawa) oraz publikowane w Digital Camera,Polityce czy Szerokim Kadrze.
Łukasz Prus-Niewiadomski / Świat jest w grze
13.03. – 12.04.
Projekt Świat jest w grze jest projektem otwartym, na jego program składają się osobne wideoinstalacje, które autor prezentuje pojedynczo, bądź w różnych zestawieniach – dla Wozowni artysta przygotował kolejną nową odsłonę tego projektu. „Częstym punktem wyjścia prac Łukasza Prusa- Niewiadomskiego są dokamerowe performansy, w których artysta stara się wyrazić emocje lub prezentuje swoje ciało w sytuacjach ekstremalnych doznań i ograniczeń. Autor odnosi się do kondycji człowieka pozostającego w zależności od społecznych uwarunkowań i stereotypów, uwikłanego w środowisko kulturowe wyznaczające granice akceptowanych zachowań i formujące reguły „współżycia”. (Łukasz Kropiowski)
Łukasz Prus-Niewiadomski (ur.1985/ Oran/Algieria), artysta multimedialny, performer, fotograf, twórca video oraz instalacji. Absolwent Wyższej Szkoły Filmowej Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Prezentował swoje prace m.in. na 15. Biennale Sztuki Mediów „Pioneering Values” we Wrocławiu, w Ośrodku Propagandy Sztuki w Łodzi, w Brotfabrik w Berlinie, w KinoLabie w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, w Galerii Studio w Warszawie, w Bunkrze Sztuki w Krakowie. Brał udział w Kontekstach – Festiwalu Sztuki Efemerycznej w Sokołowsku; uczestniczył w polsko-norweskim projekcie artystycznym „Shaping Time” organizowanym przez PWSFTviT w Łodzi oraz Flaggfabrikken – Centrum Sztuki Współczesnej i Fotografii w Bergen. Mieszka i pracuje w Warszawie.
Agnieszka Grodzińska Hard Light in the Light Heat  (Ostre światło w lekkim cieple) 
13.03. – 12.04.
kuratorka: Ewelina Jarosz
Wystawa najnowszych prac Agnieszki Grodzińskiej dotyczy autoprezentacji wizerunków ciał, których nośnikiem stały się powiększone wydruki kserograficzne. Chociaż można na nich dostrzec torsy, plecy, nogi, brzuchy, pośladki etc., to jednak zastosowana strategia powiększenia zaciemnia obraz na tyle, że nie tylko wzmaga wrażenie zapośredniczenia obrazu, ale staje się również jego mistyfikacją. Pozbawiając reprodukowany obiekt cielesny czytelności poprzez ingerencję w obszar jego widzialności, artystka pokazuje i kwestionuje stereotypowe wyobrażenia na temat wiarygodności obrazu kserograficznego. Sam tytuł wystawy nakierowuje nas tylko pozornie w stronę procesów technicznych. Cielesne ciepło wytwarza tu bowiem zarówno maszyna, jaki i człowiek – choć każde z nich czyni to z odmiennych sobie powodów. W przypadku prac znajdujących się na wystawie maszyna kserograficzna wydobyła i utrwaliła swoim ciepłem kontrasty i samocenzurujące się zbiory wyczernionych punktów.
Mamy więc do czynienia z kolejną odsłoną sporu o obrazy, który koncentruje współczesne rozważania na temat ich statusu i kondycji. Znamienną ich cechą jest heterogeniczność oraz trudność kategoryzacji i typologizacji. Dyskusyjny charakter tych prac ma swe paradoksalne „źródło” w skorelowaniu ich tematu z „brudną” estetyką kserokopii, dzięki czemu prezentowany na nich obraz ciała subtelnieje. Obcując z jego obrazem, uzyskanym poprzez techniczne oraz reprodukcyjne zapośredniczenie, oko potrzebuje czasu do akomodacji, a nasze percepcyjne mechanizmy projektują na niewyraźne obrazy cielesności motywy krajobrazu, czy kosmosu. Kserokopie mają zatem u Grodzińskiej status produktywnego środka wskazania na rozproszoną praktykę obrazowania. Generują krytyczne i cenne napięcie,  wynikające z rozbijania przez nie wyobrażenia o obiektywizującej mocy obrazu technicznego, który w proponowanej modyfikacji rozmija się z oczekiwaniami łatwego zaspokajania potrzeb odbiorców w zakresie doświadczania sztuki.
Agnieszka Grodzińska urodzona 1984 r, w Opolu
W 2009 r ukończyła Akademię Sztuk Pięknych (Uniwersytet Artystyczny) w Poznaniu.
Obecnie pracuje na Akademii Sztuki w Szczecinie oraz na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. Współpracuje z Galerią Starter z Warszawy oraz z redakcją magazynu „artpunkt” (GSW Opole).
Stypendystka programu stypendialnego z budżetu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz programu stypendialnego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Młoda Polska”. Laureatka Medalu Młodej Sztuki, konkursu Curators Network, Mocak, rezydencji artystycznej BANSKÁ ST A NICA Contemporary (BSC) na Słowacji.

Brała udział w licznych wystawach indywidualnych: „Exhibited window. Closed for itself”, Galeria Witryna, Warszawa „Saturation Rhythm”, Galerie Laboratorio, Praga , „Temperatura ciała doskonale czarnego”, Galeria Starter Warszawa i zbiorowych: „Lokalsi”, Galeria Miejska Arsenał, Poznań, „Muzeum. Agnieszka Grodzińska/ Marko Tadic”, Galeria Starter, Warszawa, „Impossibility vs. Self-censorship”, Matadero, Madryt, „Czas Kolażu”, Kordegarda Gallery, Warszawa.

Marcelo Zammenhoff /Słońce nad Lehistanem
13.03.-12.04.
“Słońce nad Lehistanem” jest to aranżacja jednego z pomieszczeń Wozowni na podobieństwo typowego pokoju mieszkalnego z przełomu lat 80 i 90, z telewizorem kineskopowym, który nadaje program złożony wyłącznie ze starych fragmentów prognozy pogody. Prognozy dosłownie i w przenośni są kiepskie, jednak pomieszczenie oświetla niezwykle jasna żarówka, imitująca słońce. Jak mówi artysta jest to „zabarwiona lekką ironią instalacja sentymentalno-melancholijna, traktująca o pogodzie, teoriach spiskowych i imigracji wewnętrznej.”

EDUKACJA  / Wykłady / Spotkania autorskie / Inne imprezy.

Filip Lipiński / Jastrzębie nocy Edwarda Hoppera: “obraz o krążeniu obrazów”
Wykład połączony z promocją książki Hopper wirtualny. Obrazy w pamiętającym spojrzeniu
Podczas spotkania będzie możliwość nabycia książki w promocyjnej cenie 34 zł.
27.01. (wtorek), godz. 18
Książka Hopper wirtualny. Obrazy w pamiętającym spojrzeniu to wnikliwa analiza współczesnego odbioru i funkcjonowania malarstwa Edwarda Hoppera w sztuce i kulturze wizualnej zarówno na polu oglądowego doświadczenia, jak i dyskursu krytycznego. Określenie „wirtualny” odnosi się do poszerzonego pola oddziaływania dzieł, w którym kluczową rolę odgrywają praca pamięci, generowane przez percypowane obrazy wizualne skojarzenia i wyobrażeniowe projekcje widza (interpretatora). Niezbędne dla określenia specyfiki twórczości amerykańskiego artysty problemy, wiążące się z rozproszoną obecnością i odbiorem tego malarstwa w kontekście innych obrazów, dotyczą ontologicznego statusu obrazu, pamięci, medium, fotografii, filmu, tzw. nowych mediów i kultury popularnej. Przyjęta w książce perspektywa współczesnego doświadczenia widzącego i piszącego podmiotu pozwala stworzyć krytyczną alternatywę dla tradycyjnego modelu monografii artystycznej „życie i twórczość”.
Filip Lipiński, historyk sztuki, amerykanista. Adiunkt w Instytucie Historii Sztuki (Zakład Historii Sztuki Nowoczesnej) na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Stypendysta Fundacji Fulbrighta na City University of New York (2007–2008) oraz Terra Foundation for American Art we Francji (2008) i w Stanach Zjednoczonych (2013). Autor licznych naukowych i popularnonaukowych artykułów poświęconych sztuce nowoczesnej i współczesnej, zwłaszcza amerykańskiej oraz teorii historii sztuki w czasopismach takich, jak: Artium Questiones, Quart, Didaskalia, Arteon.
ARCHITEKTURA W WOZOWNI / projekt autorski: Teresa Dudzińska
Michał Baryżewski / Arch-Deco / Projekty i realizacje
wykład 23.02. (poniedziałek), godz. 17
Kolejny wykład w ramach projektu architektura w wozowni jest prezentacją jednego z najbardziej interesujących polskich biur architektonicznych Arch-Deco w Gdyni, założonego przez Zbigniewa Reszkę i Michała Baryżewskiego. W 2013 roku obaj architekci i ich pracownia zostali wyróżnieni najbardziej prestiżową w Polsce Honorową Nagrodą SARP za wybitną twórczość architektoniczną w rynkowej rzeczywistości. „Przy nieustającym wyścigu technologicznym zadaniem biura jest wykorzystywanie najnowszych osiągnieć do kreowania współczesnych rozwiązań architektonicznych z należytym szacunkiem dla lokalizacji i charakteru projektowanego obiektu.” (www.archdeco.pl)
Arch-Deco to obecnie największe biuro architektoniczne w północnej Polsce, oferujące kompleksową obsługę projektową inwestycji budowlanych w zakresie architektury i wnętrz, mające w swoim dorobku różnorodne projekty i realizacje – od domów jednorodzinnych, przez gmachy urzędów, uczelni po szpitale, biurowce i obiekty przemysłowe. Wielokrotnie nagradzane w kraju i za granicą, m.in. za budynek apartamentowy w Juracie /nominowany także do Nagrody Unii Europejskiej im. Miesa van der Rohe, Barcelona 2000/, za biurowiec Grupy LOTOS SA w Gdańsku, czy Wyższą Szkołę Zarządzania w Gdańsku.

Michał Baryżewski jest stypendystą Fundacji im. J.M. Fulbrighta na California State University w Long Beach/ USA, z wieloletnią praktyką architektoniczną w biurach amerykańskich, takich jak Killingsworth Brady Associates w Long Beach, John Wolcott Associates w Culver City w Kalifornii.  Współtwórca i współwłaściciel biura architektonicznego Arch-Deco w Gdyni w 1990 roku. Członek Stowarzyszenia Architektów Polskich SARP, a także Związku Polskich Artystów Plastyków. Przez kilka lat pracował na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku.


Spotkanie z Katarzyną Swinarską. Dygresyjna tożsamość.
Spotkanie i pokaz filmów: „3 portrety: Nieznalska, Baumgart, Ołowska”, „Swinarska jako Akt III Kobro” i  „Dygresyjna tożsamość”
24 lutego (wtorek), godz.18
[…]odnosi się wrażenie, że problem tożsamości artystycznej tworzącej kobiety jest (dla Swinarskiej)* jednym z najistotniejszych. Że twórczość jest dla niej w dużym stopniu polem określania się jako tworząca kobieta.
W tym procesie istotne znaczenie mają inne artystki, jej poprzedniczki, ale i rówieśniczki. Swinarska z dużą uwagą śledzi proces ich zmagania się z kreowaniem twórczej tożsamości i funkcjonowaniem jako artystka w społeczeństwie, a także w relacjach z bliskimi. Takie artystki jak wspomniana już Katarzyna Kobro, ale także Olga Boznańska, czy ze współczesnych: Anna Baumgart, Dorota Nieznalska czy Paulina Ołowska są jednymi z najważniejszych bohaterek jej prac. Ten wybór artystek nie prowadzi do zbudowania nowego kanonu. Nie chodzi tu o pokazanie zapomnianych twórczyń, by je odkryć, co jest często celem działań w obrębie feministycznej historii sztuki. W pracach Swinarskiej mamy do czynienia z tymi kobietami, które odniosły sukces. Przygląda się ona temu jak to się udało, ale też jakim kosztem. […] Agata Jakubowska, fragment tekstu Sztuka kobiet według Katarzyny Swinarskiej.
Katarzyna Swinarska ukończyła Wydział Malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, po czym pracowała jako grafik  i  web designer dla agencji reklamowych i multimedialnych. Ma troje dzieci. Od 2009 roku maluje, realizuje prace video oraz instalacje multimedialne. W 2014 obroniła pracę doktorską na Wydziale Malarstwa macierzystej uczelni. Jej obrazy znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce, w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Holandii oraz w USA. Mieszka i pracuje w Sopocie.

*Wyjaśnienie ze względu na wycięty fragment obszernego tekstu.

Sebastian Dudzik – Antoni Starczewski / Artysta i uniwersum
24 marca (wtorek), godz. 18
Spotkanie połączone z promocją książki.
Sebastian Dudzik – historyk i krytyk sztuki. Adiunkt w Katedrze Historii Sztuki i Kultury Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Prowadzone przez niego badania obejmują zarówno mecenat artystyczny i kulturę przedmiotu czasów nowożytnych, jak i sztukę oraz krytykę artystyczną naszych czasów. Od wielu lat szczególnym obszarem jego zainteresowań jest teoria i praktyka grafiki artystycznej. Aktualnie zajmuje się także problemem uniwersum w sztuce polskich artystów urodzonych w dwudziestoleciu międzywojennym.
„PROJEKT DLA …”wykłady / autorka projektu i jego programu: Kamila Krzanik-Dworanowska
„Projekt dla …” to nowy cykl wykładów o roli współczesnego designu. Planowane są spotkania poruszające zagadnienie designu rozumianego szerzej niż projektowanie estetycznego wyglądu przedmiotów. Chcemy zwrócić uwagę, że projektowanie to dużo szersza dziedzina, która jest obecna w naszym codziennym życiu. Planowane na rok 2015 cztery spotkania z teoretykami i praktykami designu przybliżą odbiorcy proces projektowania zmierzający do zaspokojenia potrzeb konkretnej grupy odbiorców. Szczegółowe informacje pojawią się na stronie www.wozownia.pl

SZTUKA PROSTOTY SZUKA / warsztaty artystyczne dla dzieci i młodzieży
autorka projektu i jego programu: Kamila Krzanik-Dworanowska
Celem projektu „Sztuka prostoty szuka” jest wprowadzenie uczestników w problematykę sztuki współczesnej poprzez aktywne działania twórcze. Cykl warsztatów ma pobudzić u dzieci zdolności syntetycznego i konceptualnego myślenia oraz uświadomić im, iż do tworzenia własnych prac nie zawsze konieczne są liczne i różnorodne artykuły plastyczne. Wszystkie zajęcia odbywają się w przestrzeni Galerii Sztuki Wozownia i swoją treścią nawiązują do aktualnych wystaw. Spotkania dzielą się na dwie części – teoretyczną oraz praktyczną (warsztatową). Aktualnych informacji o planowanych warsztatach można szukać na stronie www.wozownia.pl/wydarzenia/inne
 Zajęcia warsztatowe dla dzieci i młodzieży – po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym (kontakt: Kamila Krzanik-Dworanowska, Kazimierz Napiórkowski)
wróć